Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

Otwórz umysł

Jestem człowiekiem z natury leniwym i idealnie pasuję do słów Billa Gatesa: "Jeżeli chcecie, żeby zadanie zostało wykonane szybko, zlećcie je osobie leniwej. Zrobi to możliwie najprostszą drogą", czy jakoś tak. Ktoś inny skomentował to w ten sposób: "Zlećcie je Polakom. Oni wytłumaczą Wam, że nie warto tego robić". Koniec końców - to coś dla mnie. W tym roku obchodzę srebrne gody ze światem, w sierpniu pyknie dwadzieścia pięć lat, i wchodzę w okres, gdzie, niestety, posiadanie pieniędzy jest co najmniej nieodzowne. Nie mówię tu o pieniądzach od rodziców, które statystyczny gimbazjalista przeznacza na tanie piwo i fajki zza wschodniej granicy. Mam na myśli najbardziej elementarne potrzeby, jak mieszkanie czy jedzenie. Trafił mi się staż, teraz etat, pół dnia wyjęte z harmonogramu, osiem godzin, które sprzedaję za polskie złote. Jak to powiadają w internetach: "Jest chujowo, ale stabilnie". Pytanie tylko brzmi, czy na tym należy poprzestawać? Czy warto całe