Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2017

Kotlet

Tak się mówi na temat, który niekiedy za często jest odgrzewany, przez co rozprzestrzenia się smród. Polecam lekturę poniższego artykułu: http://polskaniepodlegla.pl/kraj-swiat/item/10923-tusk-w-tarapatach-jest-zawiadomienie-o-popelnieniu-przestepstwa-i-zarzut-zdrady-dyplomatycznej Szczerze? Mam to w dupie, czy Tusk popełnił przestępstwo. Mam gdzieś, czy Macierewicz jest w prawdzie. Nie obchodzi mnie już kwestia Smoleńska. Wkurwia mnie natomiast, że co jakiś czas przy byle okazji Macierewicz wyciąga jakieś brudy, wiąże to z katastrofą smoleńską i pluje naokoło. Kurwa, nie wiem, czy ma rację, czy jest wariatem, i nie dbam o to, ale słowo daję - Polska ma większe potrzeby, niż udowadnianie komuś winy lub niewinności. Był czas, aby zadbać należycie o dotarcie do prawdy nt. Smoleńska. Ten czas minął. Teraz polskie władze mogą co jedynie słuchać, jak władze innych państw drą z nich łacha, że o własny interes nie potrafią zadbać. To tak, jakby kot sąsiada zdechł na mojej posesji, a ja z

Niebieski wieloryb

Większość z was pewnie już o tym słyszała. Kto nie słyszał, polecam sprawdzenie. "Zabawa" polega na wypełnianiu sadomasochistycznych, niekiedy makabrycznych poleceń tajemniczego "opiekuna". Jakiś nieznajomy gostek każe ci się ciąć, oglądać psychodeliczne filmiki, słuchać psychodelicznej muzyki, nakazuje zdawać z tego raporty, a na koniec masz skoczyć z wysokiego budynku. I są ludzie, którzy skaczą. Pytanie brzmi - dlaczego? Ktoś powie: "Debil, to skoczył", "Po co się go słuchał?", "Im więcej samobójców, tym mniej samobójców". Cóż, życzę takim mądrym osobom, by to nieszczęście omijało ich dzieci. Wyobraźcie sobie dziecko, które w szkole każdy ma za idiotę bez wyraźnego powodu. Jest przeciętnie sprawne fizycznie, otrzymuje przeciętne oceny, o przeciętnej urodzie. I nagle klasowa lub szkolna gwiazda wybiera owo dziecko na ofiarę procesu podbijania ego cudzym kosztem*. Nasz przeciętny podopieczny zaczyna się zastanawiać nad sobą, swoim

Król Europy

Śmieszna sprawa z tym szefem Rady Europejskiej. PiS desygnował Jacka Saryusz-Wolskiego, żeby dopieprzyć PO i Tuskowi. Śmieszkują mocno. Pada pytanie - dlaczego Kaczyński poparł kandydaturę Tuska w swoim czasie? Otóż dlatego, że wtedy nie był u władzy, i jako poseł z opozycji nie miał niczego do stracenia. Popierając go, zachował się z klasą. "Patrzcie, daję wotum zaufania politycznemu przeciwnikowi. Snujcie peany, jakim to ja łaskawym jest". A teraz? Teraz to on stanowi władzę, więc ma w dupie. Może wbić szpilę. Ogólnie mam problem z pozbyciem się wrażenia, że opozycja skrytykowałaby każdą kandydaturę PiS-u. Ciekaw jestem jedynie takiej sytuacji - gdyby PiS postanowił strollować i poprzeć Tuska? Co wtedy krzyczałaby PO i .N? Że co? Jakie mieliby pretensje?

Korwin Krul

No właśnie, tylko krul czego? Właściwie to nawet nie wiem, skąd wzięło się to wyrażenie... Chciałem nawiązać do jego ostatnich słów w europarlamencie, gdzie twierdził, że kobiety powinny zarabiać mniej, niż mężczyźni, ponieważ są słabsze, głupsze itd. Cóż, jeżeli chciał sobie przepierdzielić u feministek, i u kobiet w ogóle, to pewnie mu się udało. Teraz w wyborach do parlamentu dostanie 0.5% zamiast zwyczajowego 1%. Bo nie zagłosuje na niego żadna kobieta. Czy wygłaszanie takich twierdzeń ma sens? Nie. Owszem, kobiety fizycznie są słabsze niż mężczyźni. Wystarczy porównać rekordy świata w różnych dyscyplinach sportowych, jak podnoszenie ciężarów czy skok wzwyż. Kobiety są daleko w tyle za facetami. Różnicę najlepiej oddaje pewna historia mówiąca o tym, jak siostry Williams rzuciły wyzwanie mężczyznom, twierdząc, że są w stanie pokonać dowolnego tenisistę spoza czołowej dwusetki. Do pojedynku zgłosił się niejaki Karsten Braasch, 203 w rankingu, którego trening składał się z paczki f