Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Czy to jeszcze sport?

Ruszyła runda jesienna Ligi Mistrzów. Jak typowy sezonowiec zabieram się za oglądanie meczy, by mieć prawo potem wyśmiewać, krytykować i chwalić chłopaków, którzy będąc w moim wieku zamiast strzelać browarka strzelają bramki na Mistrzostwach Świata. Znowu powraca ten sam problem, jaki mam zawsze, gdy oglądam mecze. Właściwie dwa problemy. Pierwszy czysto szkolny - ręka w górze. "Panie sędzia, on dotknoł piłke renkom!", "Panie sędzia, spalony!", "Panie sędzia, jak babcię kocham, tu nie było gola/był gol!". Kurwa jego zawszona mać była. Pokażcie mi jeden przypadek w historii piłki nożnej, kiedy w meczu na wysokim szczeblu po podniesieniu ręki przez zawodnika, sędzia zmienił decyzję. Lub ją podjął. Jeden przypadek. A ile bramek padło, bo obrońca lub bramkarz zamiast skupić się na swojej robocie sygnalizowali spalony/zagranie ręką/faul/jaki inny chuj? Stąd płynnie przechodzimy do drugiej kwestii, mianowicie dyskusji z arbitrem. Pokażcie mi jeden przypadek

Zamknij oczy

Tak właśnie sobie myślę o zmianie nazwy bloga z "Otwórz oczy" na "Zamknij oczy", gdyż coraz częściej mam ochotę pisać o tym, co mnie zwyczajnie wyprowadza z nerw, na co nie chcę patrzeć. Dzisiejszy temat - Świeżaki. Za darmo. No więc stoję dziś w Biedronce (mam przez ulicę, nie dziwota, że tam chodzę) i patrzę na tablicę, która informuje, że za każde wydane 40 zł dostanę 1 punkt. Za 60 punktów natomiast dostanę Świeżaka za darmo! Super, nie? No nie do końca. Jako w miarę (czasami) trzeźwo myślący człowiek przeliczyłem wszystko dokładniej na złotówki. 60 punktów po 40 zeta każdy to jak w mordę strzelił 2400 złotych. Jeżeli kupię owoc lub warzyw, nie wiem w jakiej ilości, dostanę 1 punkt gratis do każdych czterech dych, co redukuje wymaganą kwotę do 1200 zł. Teraz niech każden jeden, kto Świeżaka wziął za darmolca, stanie na rynku w moim mieście i krzyknie; "Świeżaki są za darmo!". Najśmieszniejsze, że taka Biedronka, zagramaniczne przedsiębiorstwo pluszaka