Ukraińcy oburzeni są filmem Wojciiecha Smarzowskiego. Zakazują jego projekcji na Ukrainie, a ukraińscy politycy sugerują polskim politykom, aby nie wypowiadali się na temat filmu, bo ich ocena może być odebrana jako stanowisko państwa.
Fakt, jeżeli byłbym posłem i powiedziałbym, że na Wołyniu Ukraińcy pod Banderą w bestialski sposób mordowali Polaków, to bym sobie nagrabił. Tak samo, jak gdybym powiedział, że naziści budowali obozy koncentracyjne i mordowali Żydów. Wszak to nieprawda, tak?
Jakkolwiek strona ukraińska będzie zaprzeczać faktom, to one są takie, że 100 000 ludzi straciło życie i wypieranie się w żaden sposób tego nie zmieni. Trzeba wyjść i powiedzieć - "UPA mordowało Polaków, przyznajemy to wszem i wobec. Potępiamy tę zbrodnię i wyrażamy nadzieję, iż nie powtórzy się już nigdy w żadnym regionie świata" lub coś innego, równie przyjemnego, a nie, kuźwa, "Nie emitujemy Wołynia, bo pokazuje, jak UPA mordowało Polaków, a nie wolno tego pokazywać, o tym mówić, pisać, czytać, pierdzieć, nic".
Żenada.
Fakt, jeżeli byłbym posłem i powiedziałbym, że na Wołyniu Ukraińcy pod Banderą w bestialski sposób mordowali Polaków, to bym sobie nagrabił. Tak samo, jak gdybym powiedział, że naziści budowali obozy koncentracyjne i mordowali Żydów. Wszak to nieprawda, tak?
Jakkolwiek strona ukraińska będzie zaprzeczać faktom, to one są takie, że 100 000 ludzi straciło życie i wypieranie się w żaden sposób tego nie zmieni. Trzeba wyjść i powiedzieć - "UPA mordowało Polaków, przyznajemy to wszem i wobec. Potępiamy tę zbrodnię i wyrażamy nadzieję, iż nie powtórzy się już nigdy w żadnym regionie świata" lub coś innego, równie przyjemnego, a nie, kuźwa, "Nie emitujemy Wołynia, bo pokazuje, jak UPA mordowało Polaków, a nie wolno tego pokazywać, o tym mówić, pisać, czytać, pierdzieć, nic".
Żenada.
Komentarze
Prześlij komentarz