Ostatnimi czasy zauważam spore nasilenie treści ubliżających ś. p. Janowi Pawłowi II i jestem coraz bardziej pewien, że w niektórych kręgach spierdolenie umysłowe sięga jakichś wytyczonych przez Naturę granic.
Po pierwsze, obrażanie człowieka uznanego przez Kościół Katolicki za świętego nie jest niczym nobilitującym, a znajduje się poniżej godności. Nieważne jest wyznanie czy jego brak, ateizm, agnostycyzm, czy jakkolwiek inaczej nazwiesz system swoich wierzeń - Papież z wielu powodów zasłużył na wiekuisty szacunek i tak powinno być. Jeśli nie masz na celu nic innego, jak tylko zademonstrowanie poziomu swojej głupoty, to daruj sobie chamskie wybryki.
Po drugie, dziwnie często takie karygodne zachowania mają związek ze środowiskami lewicowymi, lewackimi, żeby nie powiedzieć komunistycznymi. Ja rozumiem, czerwona hołoto, że tęskno wam za PRL-em, czasami, kiedy wujek w UB mógł zdziałać dosłownie wszystko, kiedy lizanie dupy Pierwszemu Sekretarzowi gwarantowało profity, ale wiedzcie, że to już się skończyło, i jeżeli nawet w postkomunistycznej rzeczywistości zdołaliście dochrapać się lukratywnego stanowiska, to przynajmniej się nie afiszujcie. Szkalowanie papieża nie jest też najlepszym sposobem, aby wykrzyczeć światu: "Jestem komuchem".
Tutaj pozwolę sobie nadmienić, że socjaliści są paradoksalni i komiczni. Socjalizm zakłada równopodział dóbr w społeczeństwie, przy czym każdy szanujący się socjalista widzi się po stronie otrzymującej socjalne profity, a nie je generującej. Zatem, drodzy socjaliści, kto ma pracować na ten wasz podział?
Po trzecie, niektórzy młodzi ludzie mają nasrane w głowie, co smutne. Dawniej gówniarz jak miał nie po kolei, to dostał pasem w dupsko, że tydzień musiał siadać na stojąco, i przynajmniej się nie wychylał. A teraz? Powszechność internetów pozwala, niestety, ludziom uboższym intelektualnie na wylewanie dowolnych ilości pomyj i gówna na dowolną osobę i dowolną sprawę. Smutne. Dla mnie powodem do dumy był dyplom z konkursu ortograficznego, dla kogoś zaś jest stworzenie obrazoburczego obrazka z papieżem, Chrystusem, Allahem czy Jahwe. Czy młodzież naprawdę nie ma się czym pochwalić? Jak nisko upada ludzkość? Jak walczyć z głupotą?
Po pierwsze, obrażanie człowieka uznanego przez Kościół Katolicki za świętego nie jest niczym nobilitującym, a znajduje się poniżej godności. Nieważne jest wyznanie czy jego brak, ateizm, agnostycyzm, czy jakkolwiek inaczej nazwiesz system swoich wierzeń - Papież z wielu powodów zasłużył na wiekuisty szacunek i tak powinno być. Jeśli nie masz na celu nic innego, jak tylko zademonstrowanie poziomu swojej głupoty, to daruj sobie chamskie wybryki.
Po drugie, dziwnie często takie karygodne zachowania mają związek ze środowiskami lewicowymi, lewackimi, żeby nie powiedzieć komunistycznymi. Ja rozumiem, czerwona hołoto, że tęskno wam za PRL-em, czasami, kiedy wujek w UB mógł zdziałać dosłownie wszystko, kiedy lizanie dupy Pierwszemu Sekretarzowi gwarantowało profity, ale wiedzcie, że to już się skończyło, i jeżeli nawet w postkomunistycznej rzeczywistości zdołaliście dochrapać się lukratywnego stanowiska, to przynajmniej się nie afiszujcie. Szkalowanie papieża nie jest też najlepszym sposobem, aby wykrzyczeć światu: "Jestem komuchem".
Tutaj pozwolę sobie nadmienić, że socjaliści są paradoksalni i komiczni. Socjalizm zakłada równopodział dóbr w społeczeństwie, przy czym każdy szanujący się socjalista widzi się po stronie otrzymującej socjalne profity, a nie je generującej. Zatem, drodzy socjaliści, kto ma pracować na ten wasz podział?
Po trzecie, niektórzy młodzi ludzie mają nasrane w głowie, co smutne. Dawniej gówniarz jak miał nie po kolei, to dostał pasem w dupsko, że tydzień musiał siadać na stojąco, i przynajmniej się nie wychylał. A teraz? Powszechność internetów pozwala, niestety, ludziom uboższym intelektualnie na wylewanie dowolnych ilości pomyj i gówna na dowolną osobę i dowolną sprawę. Smutne. Dla mnie powodem do dumy był dyplom z konkursu ortograficznego, dla kogoś zaś jest stworzenie obrazoburczego obrazka z papieżem, Chrystusem, Allahem czy Jahwe. Czy młodzież naprawdę nie ma się czym pochwalić? Jak nisko upada ludzkość? Jak walczyć z głupotą?
Komentarze
Prześlij komentarz